Wszystkie prawa do wywiadu
zastrzeżone. Zakaz wycinania,
obróbki i wykorzystywania bez
zgody autorów i Mauro Picotto
zabronione.
18
kwietnia na Godskitchen
w Hali Stulecia we Wrocławiu
przeprowadziliśmy wywiad z Mauro
Picotto, oto jego
elektroniczna wersja, emisja
oryginalnego wywiadu odbyła się
24 kwietnia podczas audycji:
1.
Jaki był Twój pierwszy zakupiony
album?
Jestem taki staryJ
Nie pamiętamJ
Jednym z albumów który kupiłem w
młodości był Kraftwerk „The
Robots, Computer Game”.
2.
A jaki był Twój pierwszy kawałek
klubowy?
Jeśli mam być szczery – nie pamiętam, w tamtych czasach kluby kupowały
nagrania a DJje selekcjonował i
nie miałem swojej własnej
kolekcji, ale musicie pamiętać
że wtedy grałem wykonawców jak
Donna Summer, Ray Parker Junior
czy Chaka Khan.
3.
Twoje nowe oblicze jest nieco
łagodniejsze niż przed laty,
kiedy grałeś naprawdę mocną
muzykę?
Zaczynałem jako DJ i zawsze chciałem aby mój dźwięk ewoluował, nie lubię
grać w kółko tego samego kawałka
dla tego samego typu
publiczności, lubię wymyślać i
zmieniać w sposób w jaki wydaje
mi się właściwy, w sposób jaki
sprawia że jestem dumny
kontynuując ten zawód, to nie
byłoby łatwe dla mnie przyjść i
zagrać ten sam kawałek, lubię
rozwijać swoje brzmienie, czasem
gram któryś z moich klasyków na
koniec dnia, jeden z moich
hymnów, moich produkcji z
których jestem bardzo dumny,
lubię również grać wykonując
kolejny krok, sprawiając że
ciągle uwielbiam być DJem i nie
przestaję.
4.
Co dzisiaj zagrasz podczas
swojego setu?
Będą kawałki które aktualnie gram i lubię, no i publiczność lubi
oczywiście, zawsze staram się
usatysfakcjonować ludzi tym co
robię, nie gram tylko dla
siebie, nie martwcie sięJ
5.
A czy będzie jakiś nowy kawałek?
Nowy utwór?:) Zawsze:)
To na pewno:)
6.
Jesteś teraz dużą gwiazdą, czy
zdarza Ci się grywać w
mniejszych klubach czy tylko
występujesz na dużych eventach?
Nie, nie, nieJ
Teraz jestem jakbym wracał do
korzeni, i gram więcej w klubach
niż na festiwalach, porzuciłem
festiwale ponieważ dla mnie nie
ma sensu grać jednej godziny,
podczas jednej godziny możesz
wypaść dobrze, możesz źle, tak
naprawdę nie możesz zrobić nic
podczas godziny, to jest jak
włożenie krążka CD, 10 piosenek,
i na razie… musisz być podczas
całej nocy, musisz stworzyć
atmosferę, musisz poczuć ludzi i
emocje i odwzajemnić się dodając
im energię, tak więc jeśli
grasz, set musi być najkrócej
trzy godzinny, w innym przypadku
nie możesz ocenić DJa.
7.
Co sądzisz o tym że winyle już
są historią i jedyny powszechny
format to MP3?
W tym momencie pracuje na winylach z Traktorem, nie dzisiaj, ponieważ dla
jednej godziny nie ma sensu
rozkładać sprzętu, ale kocham
winyl i wiecie, mam 22 lata
kariery DJskiej i ciągle kocham
winyle i jeśli grasz z Traktora
jak ja ciągle możesz mieć
uczucie jakbyś grał z krążków.
8.
Czego oczekujesz po dzisiejszym
wieczorze?
Czego oczekuję? Zabawy:)
9.
Czy w najbliższym czasie pojawi
się coś nowego od Mauro Picotto?
Zawsze gram nowe kawałki i oczywiście zagram nowy utwór, niedługo ukaże
się Meganite, swego rodzaju
kompilacja otwierająca lato na
Ibizie, w tym roku będę również
na greckim Mykonosie i w Aja
Napa (Cypr).
10.
Wiesz coś na temat polskiej
publiczności?
Szczerze, grałem na wielu festiwalach w Polsce i zawsze publiczność była z
otwartymi głowami na muzykę, to
nie tylko dzieciaki, ponieważ
pierwszy krok to zawsze muzyka
trance, ponieważ jest
najłatwiejsza w odbiorze,
później ludzie dorastają i
rozwijają lepszy lub gorszy
gust, to zależy od każdej
pojedynczej osoby, chcą czegoś
bardziej specjalnego, czegoś
innego, ja to właśnie lubię.
1. Wszystkie prawa do wywiadu
zastrzeżone. Zakaz wycinania,
obróbki i wykorzystywania bez
zgody autorów i Mauro Picotto
zabronione. |